Aż 40% ankietowanych Polaków przyznaje, że sprząta regularnie. Nie zmienia to jednak faktu, że pomimo tego przed świętami większość z nich urządza wielkie sprzątanie. Jak je organizować, żeby w wigilijny wieczór nie paść na kanapę ze zmęczenia?
Organizujemy świąteczne sprzątanie
Miło spędzić święta w czystym domu, ale pamiętajmy, że prawdopodobnie nie damy rady posprzątać wszystkiego przed samymi świętami. Zwłaszcza, że czekają nas również inne obowiązki, na przykład przygotowanie świątecznych potraw czy zajęcie się prezentami. Dlatego warto rozplanować sprzątanie tak, żeby to co najważniejsze, zrobić już wcześniej. Jeśli planujemy sprzątanie w szafkach, mycie okien czy czyszczenie piekarnika, nie zostawiajmy tego na drugą połowę grudnia. Przed samymi świętami zaplanujmy to, czego wcześniej z pewnością zrobić się nie da. Niech to będzie przykładowo mycie podłóg, wycieranie kurzy, sprzątanie kuchni i łazienki.
Angażujemy całą rodzinę
Czy sprzątanie to obowiązek Pani i Pana domu? Nie! Dobrze rozplanować porządki tak, żeby wszyscy domownicy mogli do nich dołączyć. Dzieci mogą się zająć nie tylko sprzątaniem swoich pokoi, ale też wykonać część zadań w części wspólnej. Łatwiejsze jest angażowanie w porządki małych dzieci, niż nastolatków, które wcześniej nie miały obowiązków w domu. Z tego powodu im wcześniej poprosimy o pomoc tym lepiej.
Czy przedświąteczne porządki są konieczne?
Warto też zadać sobie pytanie, czy szczególnie dokładne sprzątanie przed świętami jest nam naprawdę potrzebne. Jeśli sprzątamy regularnie albo nie przykładamy dużej wagi do idealnego porządku i czujemy się dobrze w swoim domu, może wcale nie potrzebujemy dodatkowego sprzątania?
Najważniejsze, żeby słuchać swoich potrzeb, postępować w zgodzie ze sobą oraz zadbać o osoby nam najbliższe. Spędźmy czas przedświąteczny tak, jak sami tego chcemy. Nieważne, czy będzie to sprzątanie, oglądanie świątecznych filmów czy zwykłe pieczenie pierniczków.